Na moim letnim banerku zamieściłam rysunek łąkowego muzykanta.
Z nim najbardziej kojarzy mi się LATO. Już po południu bierze swoje skrzypeczki i gra niestrudzenie do późnej nocy :)
foto: www.SuperPapier.pl
Z nim, z jego delikatną muzyką, kojarzą mi się wszystkie duchowe przeżycia, podczas letnich REKOLEKCJI,
w których uczestniczę nieprzerwanie, od kilkunastu lat.
Po całym dniu ładowania "duchowych akumulatorów", przychodzą długie wieczory i noce
z otwartym sierpniowym oknem i medytowaniem,
tego co niewidzialne, a OBECNE tak namacalnie...
(Te świerszcze "upolowane" zostały przez Michała w naszym ogrodzie, na skalniaku.)
Pozdrawiam serdecznie
wszystkich moich MIŁYCH Gości
Kiara z muzyką wielu, wielu świerszczy w tle :)
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .